Wraz z sezonem Wiosna/Lato przyszedł czas na małe odświeżenie naszych szaf. Na modzie się kompletnie nie znam, ale zostałyśmy blogerkami więc postanowiłam poszukać u źródła- w Internecie, co jest modne w nadchodzącym sezonie, co bym się nie wygłupiła i nie popełniła foux pas zakładając spodnie sprzed dwóch sezonów.
Jak pomyślałam tak też zrobiłam, chcąc wykazać się wiedzą w tej dziedzinie zdecydowałam się na obserwację kolekcji tych największych. Kto się lepiej zna na modzie od tych którzy sami ją kreują? Krokiem pierwszym było prześledzenie rankingu największych projektantów, wybrałam top 3 i przygotowałam inspirację na nadchodzący sezon.
I zaczęło się. Nerwowe poszukiwanie odpowiednich słów , aby
opisać nową kolekcję Giorgio Armani na sezon wiosna lato 2015. Klimat safari,
nie moim klimatem, to wiem na pewno, ale co artysta miał na myśli? Piętnaście
minut już zajęło mi rozmyślanie nad tym o co chodzi i nadal nie wiem… „moda
zawsze wraca” słyszę w telewizji. I już wiem ! Zrozumiałam!
W to lato będę żałować tych wszystkich wyrzuconych przez
moją mamę garsonek, apaszek i innych. Niczym przyczajony tygrys na
antylopę, tak i ja już biegnę w pogoni
za cętkami !
Chanel:
Dotychczas pierwszym skojarzeniem dotyczącym Chanel, była
torebka. Ponadczasowa, elegancka, uniwersalna. Myślałam, ze to zawszę w modzie,
a jednak…
Dla tych, dla których kolory ziemi są zbyt nudne, a cętki
zbyt oczywiste.
Ponoć to kolekcja inspirowana ruchami feministycznymi…Każda
wyzwolona kobieta powinna coś takiego mieć w szafie, wiecie żeby traktowali nas
serio… wystarczy już bardzo zmęczona biała koszula, trochę farby i każdy może
poczuć się jak artysta. Zrób to sam w najbardziej luksusowym wydaniu. Tymczasem
ja nadal marzę o ponadczasowej chanelce.
Domenico Dolce &
Stefano Gabbana
Ostatnio trochę podpadli wszystkim gwiazdom, wypowiadając
się na temat modelu rodziny i dzieciom urodzonym przy pomocy zapłodnienia In
vitro, jednak ich gwiazda nadal lśni.
A ich najnowsza kolekcja?
Kolory ostre, jak ich opinie. Panowie zafascynowali się
hiszpańską corridą, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić letnie popołudnie w złotym
gorsecie, ale czego się nie robi dla oryginalnego looku. Ok., może trochę się
czepiam, czarny, złoty i czerwony wszystko do siebie pasuje niby wszystko się
zgadza , jakby to rzekł Czesław Mozil. Styl na dziewczynę torreadora w tym
sezonie jak najbardziej trendy! Ja będę modna jak Elton John i dołącze do
bojkotu.
Ten wpis uleczył Was z marzeń o ciuchach od projektantów.
Ten wpis uleczył Was z marzeń o ciuchach od projektantów.
Oczywiście moda jest tylko po to żeby się nią inspirować
nikt, mam nadzieję, nie założy na głowę złotej korony.
Ja idę nadal w klasykę kolory ziemi w stylu safari,
czerwona krwista pomadka jak na
corridzie i kolorowe dodatki- tego każda z nas od czasu do czasu używa.
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz